Przejdź do treści
Strona główna » Blog » Lek na całe zło? Uproszczona restrukturyzacja najlepszym środkiem na problemy przedsiębiorcy

Lek na całe zło? Uproszczona restrukturyzacja najlepszym środkiem na problemy przedsiębiorcy

uproszczona restrukturyzacja

Lubię porównywać restrukturyzację do medycyny, a doradcę restrukturyzacyjnego do lekarza. To pozwala w prosty sposób unaocznić nawet mało obeznanej osobie, na czym ta cała – dość skomplikowana materia – polega. Tak jak nasz organizm dotykają różne choroby, tak przedsiębiorstwo może być dotknięte różnymi problemami natury finansowej, organizacyjnej, etc. Tak jak w medycynie, tak i w restrukturyzacji możemy zastosować różne leki.

Pomoc dla firm w kryzysie

Dotychczas mieliśmy do czynienia z różnymi „lekami” dla pogrążonych w kryzysie przedsiębiorców. Były to oczywiście 4 postępowania restrukturyzacyjne, tj.:

  • postępowanie o zatwierdzenie układu,
  • przyspieszone postępowanie układowe,
  • postępowanie układowe
  • oraz postępowanie sanacyjne.

Interesujące z punktu widzenia omawianego uproszczonego postępowania restrukturyzacyjnego (UPR) jest postępowanie o zatwierdzenie układu (PoZU). To lek, który przedsiębiorcy wybierali stosunkowo bardzo rzadko. Najczęściej otwierano chyba przyspieszone postępowania układowe. Dlaczego tak? Przecież PoZU dawało sporą swobodę w działaniu przedsiębiorcy (nie jest ograniczony nadzorem zarządcy czy nadzorcy), umożliwiało zawarcie układu z wierzycielami bez udziału sądu (zadanie sądu to zatwierdzenie zawartego układu), a przez to było zdecydowanie szybsze.

Uproszczona restrukturyzacja – zalety

Odpowiedzią jest to, czego dłużnicy pragną najbardziej: ochrona przed wierzycielami, ochrona przed egzekucją. I to właśnie dobrodziejstwo przyniosła uproszczona restrukturyzacja. Do momentu pojawienia się UPR, ochrona przed wierzycielami i egzekucją była możliwa w wypadku otworzenia jednego z trzech postępowań restrukturyzacyjnych (przyspieszone postępowanie układowe, postępowanie układowe oraz postępowanie sanacyjne). Postępowanie o zatwierdzenie układu niczego nie dawało w tym względzie. Wracając do porównań medycznych – jeśli to czego najbardziej potrzebujesz, to skuteczny lek (ochrona przed egzekucją), a musisz czekać na jego przepisanie wiele miesięcy (rozstrzygnięcie sądu), to twój biznes może tego nie przetrwać.

Tymczasem UPR to krótka piłka – podpisujesz umowę z doradcą restrukturyzacyjnym. On obwieszcza w Monitorze Sądowym i Gospodarczym otwarcie UPR i z marszu uzyskujesz ochronę przed egzekucją na 4 miesiące oraz możliwość zawarcia układu z wierzycielami. Jeżeli twoje przedsiębiorstwo potrzebuje ochrony przed egzekucją i możliwości zawarcia układu, jest to idealny lek!

Uproszczona restrukturyzacja daje to, czego dłużnicy pragną najbardziej: ochrona przed wierzycielami, ochrona przed egzekucją.

Nie wiesz, czy uproszczona restrukturyzacja jest dla Ciebie? Porozmawiajmy!