Przejdź do treści
Strona główna » Blog » Wycena udziałów na potrzeby postępowań upadłościowych konsumentów

Wycena udziałów na potrzeby postępowań upadłościowych konsumentów

Coraz częściej upadłości konsumenckie dotyczą byłych przedsiębiorców, a w masach upadłości znajdują się udziały lub akcje w spółkach lub też upadli są wspólnikami spółki osobowej. Syndyk masy upadłości zastaje zatem w majątku upadłego określone aktywo, które należy zlikwidować – jak to zrobić? Jak przygotować sprzedaż transparentną i optymalną?

Ile to jest warte?

Kluczowym pytaniem, jakie należy sobie zadać przy likwidacji jakiegokolwiek składnika masy upadłości jest to, ile jest warty ten element majątku upadłego konsumenta? Oczywiście w większości przypadków udziały lub akcje należące do upadłego są bezwartościowe, ale by to ocenić najczęściej potrzebne są tzw. umiejętności specjalne, które posiadają biegli sądowi (w tym wypadku z zakresu wyceny przedsiębiorstw). Uznawanie a priori, że dane udziały lub akcje nie mają żadnej wartości jest zbyt ryzykowne (nie raz w mojej praktyce zaskoczyłem syndyków, że dane udziały mają jednak określoną wartość).

Jaka wycena?

Jak każda wycena przedsiębiorstwa, udziałów lub akcji, tak i w tym wypadku mamy możliwość wyceny w trzech podejściach:

– dochodowym,

– majątkowym,

– porównawczym.

Zwykle właściwa jest wycena w podejściu majątkowym, a dokładniej metoda skorygowanych aktywów netto. Wynik wyceny to rynkowa wartość kapitału własnego spółki, co z kolei umożliwia ustalenie rynkowej wartości określonych udziałów lub akcji należących do upadłego.

Rzetelna wycena jest optymalną podstawą do likwidacji udziałów lub akcji

Optymalną i bezpieczną likwidację tego rodzaju aktywa winna poprzedzić jego wycena przez osobę wpisaną na listę biegłych sądowych z zakresu wyceny przedsiębiorstw. Wycena taka służyć może przede wszystkim do ustalenia minimalnej wartości sprzedaży w przetargu, ale także – w razie ustalenia zerowej wartości udziałów/akcji – może być pomocna przy wniosku o wyłączenie aktywa z masy upadłości.

Często najlepszą ścieżką w tym wypadku jest właśnie wyłączenie takiego bezwartościowego aktywa w myśl art. 315 prawa upadłościowego, który stanowi, że:

Sędzia-komisarz może wyłączyć określone składniki majątku z masy upadłości, w tym nieruchomość lub jej ułamkową część, jeżeli nie można ich zbyć z zachowaniem przepisów ustawy, a dalsze pozostawanie tych składników majątku w masie upadłości będzie niekorzystne dla wierzycieli z uwagi na obciążenie masy upadłości związanymi z tym kosztami. Na postanowienie sędziego-komisarza przysługuje zażalenie.