Test zaspokojenia w prawie restrukturyzacyjnym – tę frazę odmieniać będą wkrótce przez wszystkie przypadki zarówno doradcy restrukturyzacyjni, jak i przedsiębiorcy w kryzysie. W czym jest podobny, a czym różni się od testu prywatnego wierzyciela? Jakie znaczenie ma dla dłużnika, a jakie dla wierzyciela?
Test zaspokojenia jest absolutną nowością w prawie restrukturyzacyjnym i pieśnią (niedalekiej) przyszłości. Wprowadzić w życie ma go dopiero kolejna nowelizacja. Zatem w tym artykule dokonuję analizy na podstawie pierwszych wniosków, jakie płyną na gorąco z lektury planowanych przepisów oraz mojego doświadczenia doradcy restrukturyzacyjnego:
- Czym jest test zaspokojenia?
- Jakie rodzaje wycen będą obowiązywać w teście zaspokojenia?
- Jak będzie wyglądać kalkulacja stopnia zaspokojenia wierzycieli?
Test zaspokojenia – co to takiego?
Pośród wielu istotnych zmian, które wprowadzić ma kolejna nowelizacja prawa restrukturyzacyjnego (dalej „PR”) szczególnie rewolucyjne wydaje się wprowadzenie art. 10a, przewidującego obowiązek sporządzenia tzw. testu zaspokojenia (z którego zwolnieni byliby mikroprzedsiębiorcy).
Nowy przepis otrzymać ma następujące brzmienie:
„Art. 10a 1. Nadzorca lub zarządca sporządza test zaspokojenia, który zawiera:
1) wycenę wskazującą metody i założenia przyjęte w trakcie jej sporządzania, która obejmuje:
a) wartość przedsiębiorstwa dłużnika przy założeniu realizacji planu
restrukturyzacyjnego i kontynuacji działalności gospodarczej przez dłużnika;
b) wartość majątku dłużnika przy założeniu ogłoszenia jego upadłości i sprzedaży przedsiębiorstwa jako całości oraz odstąpienia od sprzedaży przedsiębiorstwa jako całości i sprzedaży poszczególnych składników majątku. Jeżeli składniki majątku dłużnika są obciążone hipoteką, zastawem, zastawem rejestrowym, zastawem skarbowym, hipoteką morską lub innymi prawami i skutkami ujawnienia praw
i roszczeń osobistych, w wycenie należy oddzielnie podać, które z tych praw pozostają w mocy po sprzedaży w postępowaniu upadłościowym, a także ich wartość oraz wartość składników majątku nimi obciążonych.
2) informację o przewidywanym stopniu zaspokojenia wierzycieli, których wierzytelności są objęte układem, w postępowaniu upadłościowym, które byłoby prowadzone wobec dłużnika, zawierającą następujące dane:
a) wartość majątku dłużnika, o której mowa w pkt 1 lit. b),
b) przewidywany czas trwania postępowania upadłościowego oraz przewidywaną wysokość kosztów postępowania upadłościowego oraz innych zobowiązań masy upadłości,
c) kategorię, w której w postępowaniu upadłościowym byliby zaspokajani wierzyciele stanowiący grupy reprezentujące odrębne kategorie interesu;
3) ocenę, czy wierzytelności objęte układem będą zaspokojone w większym stopniu
w przypadku zawarcia i wykonania układu, czy w postępowaniu upadłościowym.”
Cel testu zaspokojenia
W uzasadnieniu projektu wskazano m.in., że „porównanie planowanych skutków realizacji planu restrukturyzacyjnego z przewidywanymi konsekwencjami przeprowadzenia postępowania upadłościowego powinno dać wierzycielom możliwość oceny co do decyzji o sposobie głosowania nad układem.” Nie sposób uciec od skojarzenia nowej formuły dokumentu z dotychczas sporządzonym wyłącznie dla wierzycieli publicznoprawnych testu prywatnego wierzyciela (art. 140 PR), jednak zawiera on dodatkowe elementy.
Profesjonalizacja wyceny
Przede wszystkim ustawodawca podkreśla kwestię wyceny, która zawierać musi opis metod i założeń tej wyceny. Ewidentnie widać zatem, że wycena taka musi być po prostu profesjonalna, czyli zgodna
z odpowiednimi standardami wyceny. A gdy mowa o standardzie, to w przypadku wyceny przedsiębiorstw nieuchronnie skierować się należy do dokumentu Krajowy Standardu Wyceny Specjalistyczny, Ogólne Zasady Wyceny Przedsiębiorstw opublikowanego przez Polską Federację Stowarzyszeń Rzeczoznawców Majątkowych. Jest to dokument o największej wadze, jeśli chodzi o wycenę przedsiębiorstw w Polsce.
Trzy różne wyceny w teście zaspokojenia
Nowym zupełnie elementem będzie konieczność oszacowania wartości przedsiębiorstwa dłużnika przy założeniu realizacji planu restrukturyzacyjnego i kontynuacji działalności gospodarczej przez dłużnika. Siłą rzeczy taka wycena będzie zadaniem mocno hipotetycznym. Wycena ta będzie bowiem oparta nie – jak zwykle to bywa z wyceną przedsiębiorstw dystresywnych – na obecnym ich stanie finansowym, a na hipotezie naprawy przedsiębiorstwa i kontynuacji działalności. Zdaje się, że wycena składowa testu zaspokojenia będzie sporządzana głównie w podejściu dochodowym (głównie metodą DCF). Zadanie to będzie szczególnie trudne od strony praktycznej i wymagające zrozumienia skutków restrukturyzacji. Tymczasem osoby trudniące się zwykle wyceną dochodową sporządzają wyceny w zgoła innych warunkach, tj. podmiotów o dobrym standingu finansowym bez obciążenia zawartym układem.
Wycena przedsiębiorstwa dłużnika przy założeniu ogłoszenia upadłości to rzecz znana z testu prywatnego wierzyciela. Jednak i w tym w przypadku ustawodawca (prawdopodobnie) wprowadzi interesujące rozróżnienie, gdyż wycena taka miałaby zawierać dwa warianty:
- sprzedaż całego przedsiębiorstwa
- oraz sprzedaż poszczególnych aktywów.
To dwie różne wyceny, gdyż wartość całości przedsiębiorstwa niekoniecznie równa się sumie wartości poszczególnych aktywów. Sprzedaż poszczególnych aktywów przedsiębiorstwa prowadzi często do dalszej deprecjacji wartości przez utratę jakiegokolwiek efektu synergicznego.
Reasumując kwestię wyceny: test zaspokojenia zawierać w sobie będzie de facto aż trzy różne wyceny:
- wycena przedsiębiorstwa zrestrukturyzowanego,
- wycena przedsiębiorstwa upadłego,
- wycena dla wyprzedaży aktywów przedsiębiorstwa (upadłego).
Opis zabezpieczeń
Opis zabezpieczeń to częściowo rozwiązanie analogiczne do stosowanego przy opisie i oszacowaniu zgodnie z art. 319 ust. 4 prawa upadłościowego. Różnica jest taka, że w tym wypadku nie będzie podawany stosunek przedmiotu zabezpieczenia do wartości całości przedsiębiorstwa. Ustalenie to zapewne służyć będzie dalszym konkluzjom testu zaspokojenia, tj. dokładnym wyliczeniom co do zaspokojenia wierzycieli.
Kalkulacja stopnia zaspokojenia wierzycieli
Informacja o przewidywanym stopniu zaspokojenia wierzycieli to w zasadzie wyliczenie dokonywane dotychczas na potrzeby testu prywatnego wierzyciela. Przy czym tutaj sporządza się je dla wszystkich wierzycieli. Będzie ono dokonywane w oparciu o ustaloną wartość majątku dłużnika w hipotetycznym postępowaniu upadłościowym. Do tego konieczny będzie jeszcze preliminarz kosztów tego hipotetycznego postępowania upadłościowego i ustalenie czasu tegoż postępowania. Kolejnym zadaniem sporządzającego test zaspokojenia będzie kategoryzacja wierzycieli zgodnie z art. 342 prawa upadłościowego.
I wreszcie dokument wynikający z testu zaspokojenia wieńczyć będzie ocena czy wierzytelności objęte układem będą zaspokojone w większym stopniu w przypadku zawarcia i wykonania układu, czy w postępowaniu upadłościowym. Trzeba będzie zatem przeanalizować ostateczną treść propozycji układowych (uwaga: w razie modyfikacji propozycji układowych konieczna będzie aktualizacja testu zaspokojenia) i wyliczyć na ich bazie zaspokojenie wierzycieli w toku wykonywania układu. To z kolei będzie porównywane z hipotetycznym zaspokojeniem wierzycieli w toku postępowania upadłościowego. Ocena stopnia zaspokojenia może również zawierać uwzględnienie elementu ryzyka oraz kosztu pieniądza w czasie, a nie tylko proste porównanie obu kwot.
Podsumowanie
Test zaspokojenia będzie nie lada wyzwaniem dla organów postępowań restrukturyzacyjnych.
Pewnie dlatego ustawodawca przewiduje możliwość zlecenia przez zarządcę lub nadzorcę wyceny na potrzeby testu zaspokojenia osobie trzeciej (czyli de facto profesjonalnemu biegłemu).